Po raz pierwszy ślub humanistyczny fotografowałem około 6 lat temu. Szczerze przyznam, że nie wiedziałem czego spodziewać się po takim ślubie. Miała to być uroczystość w plenerze więc uznałem, że to może taka nowa forma ślubu cywilnego. Ale kiedy para napisała mi w e-mailu, że najpierw będzie ślub cywilny w USC, a potem ślub humanistyczny to trochę zgłupiałem. Zacząłem szperać w internecie, ale na tamtą chwilę w Polsce śluby humanistyczne były mało popularne. Dlatego chwyciłem za telefon i zadzwoniłem do mojej pary.
Dziś już cała ślubna Polska wie co tu ślub humanistyczny. Jest to coraz bardziej popularna, pozareligina forma zawarcia związku małżeńskiego. W dzisiejszym wpisie o ślubach humanistycznych porozmawiam z Joanną – celebrantką, która udziela ślubów humanistycznych. Joanna ma ogromną wiedzę o ślubach humanistycznych – śmiało można napisać, że jest to wiedza ekspercka. W dzisiejszym wywiadzie podzieli się swoimi doświadczeniami i podpowie jak zorganizować ślub humanistyczny.