Cześć. Mamy czwartek 26 lipca. Miło Cię widzieć. Dziś byłem w Mikołajkach (niektórzy mówią, że to stolica Mazur w czasie wakacji) u Kasi i Marcina, którzy zaprosili mnie na indywidualne warsztaty fotograficzne (tak na marginesie to wakacje spędzają w super miejscu – tuż nad jeziorem w ośrodku Enklawa w Mikołajkach).
Kasia i Marcin część swoich wakacji postanowili spędzić na edukacji. Edukacji fotograficznej czyli bardzo przyjemnej. Oboje fotografują od wielu lat, przejeżdżając świat wzdłuż i wszerz. Jakiś czas temu „pokłócili” się z trybem zielonym w swoim aparacie. „Postanowiliśmy, że chcemy mieć większą kontrolę nad robionymi zdjęciami. I chyba się udało. Po kilku godzinach warsztatu wiedzieliśmy już, że aparat nie koń i da się go oswoić w zaledwie kilka godzin”. A dlaczego wybrali warsztaty? „Uznaliśmy, że nie ma sensu odkrywać czegoś co zostało już odkryte. Szkoda czasu na dochodzenie po omacku do wiedzy, którą posiadają inni. Ten czas wolimy poświecić na świadome robienie zdjęć”