Kategoria: DJ Jegomość

#50 DJ Jegomość – czyli cała prawda od DJ weselnym [WYWIAD]

 

Wesele, jak się okazuję, to najdłuższa część ślubnego dnia. Średnio trwa 8-9 godzin i sporo się na nim dzieje. Na początku jedzonko, rozmowy i ogólny chillout. Potem wraz z upływem czasu (który mija bardzo szybko) zapełnia się parkiet taneczny. W pracy DJ-a nie chodzi tylko o to, żeby starać się o ciągły przysłowiowy ogień na parkiecie, tylko raczej o to, żeby wyczuć towarzystwo i potrafić dostosować się do sytuacji. Na przykład, gdy goście odpoczywają na podwórku, to rolą DJ-a nie jest ściągnięcie ich na parkiet taneczny. Cała sztuka polega na tym, żeby umieć się zachować i „zaatakować” w odpowiedniej chwili. Bo wbrew pozorom (choć wielu DJ-ów o tym zapomina) goście nie przychodzą na wesele tylko po to, żeby tańczyć. Przychodzą także dla rodziny, której nie widzieli latami i mają ochotę z najbliższymi po prostu porozmawiać. 

Jest wielu DJ-ów w Polsce, którzy kodeks dobrych manier weselnych opanowali do perfekcji. Jednym z nich jest The Jegomość. Krzysztof to ekspert w swojej branży. Wieloletnie doświadczenie zdobywał na weselach w całej Polsce. Oprócz grania imprez prowadzi także warsztaty dla DJ-ów, na których dzieli się swoją ponadprzeciętną wiedzą. Ten brodaty, kulturalny dżentelmen przyjedzie do Ciebie na wesele i nie użyje grama dymu, nie puści baniek mydlanych i nie postawi baneru ze swoim numerem telefonu w kącie sali. Dlaczego? Bo jest tak uroczy, że to wszystko jest zbędne. Do tego gra świetną muzę i po godzinie 22 rozgrzewa parkiet do czerwoności. O discopolowych parówkach, muzyce i planach napisania książki oraz wydania gry planszowej o tematyce ślubnej rozmawiam dziś z Krzysztofem Krzemińskim czyli DJ-em Jegomościem.