Bardzo często po telefonie z zapytaniem o wolny termin pojawia się pytanie: Jak szybko musimy się zdecydować? I tu muszę Ci się przyznać, że nigdy nie mam na to dobrej odpowiedzi. Jednak pewnym jest to, że im szybciej tym lepiej. Dlaczego? Bo terminy u dobrych fotografów rozchodzą się jak ciepłe bułeczki.
Szybka rezerwacja jest najlepsza, ponieważ masz wybór wśród najlepszych fotografów oraz oszczędzasz sobie nerwów i stresu. Im dłużej zwlekasz z wyborem, to tych najlepszych ubywa. Ale czy zawsze uda się zarezerwować termin u każdego fotografa w dowolnym czasie? Niekoniecznie. Każdy fotograf ma swój sposób na rezerwacje terminów. U fotografa „A” termin możesz zarezerwować nawet 3 lata wcześniej, u fotografa „B” tylko rok przed, a fotograf „C” kalendarz „otwiera” w styczniu, czyli na kilka miesięcy przed sezonem ślubnym. Dlaczego tak jest? Każdy fotograf ma swój sposób na zapełnienie kalendarza i prowadzenie swojego biznesu. A co jeśli Twój wymarzony fotograf ma akurat zajęty termin Twojego ślubu? Pomyśl o zmianie terminu – mówię serio. A jeśli nie ma szans na zmianę terminu, to zapytaj fotografa czy współpracuję z kimś kogo może polecić. Wielu fotografów tworzy grupy wsparcia między sobą.