Zdjęcia grupowe to temat, można śmiało rzec, historyczny. Tak naprawdę tzw. grupówkę ma każdy z nas w swoim domowym archiwum. Są to najczęściej zdjęcia z przedszkola, szkoły i pracy. Moim zdaniem zdjęcia grupowe kiedyś cieszyły się większym zainteresowaniem niż obecnie. Każda uroczystość rodzinna lub ważne wydarzenie życiowe, to były doskonałe momenty na zdjęcia w większych – mniejszych grupach. Teraz różnie to bywa. Natomiast czy warto robić zdjęcie grupowe na weselu?
Zdjęcie ślubne – grupowe.
Ślub i wesele to także dogodny czas aby „złapać” wszystkich gości w jednym miejscu i czasie i zrobić wspólne zdjęcie. Za duże wyzwanie? Spójrzcie na to z tej strony. Mnóstwo gości przyjeżdża do Was tylko na jeden dzień. Często pokonując setki kilometrów. Taki dzień już się nie powtórzy. To już trzy, mocne powody, żeby zrobić wspólne zdjęcie z gośćmi. Wbrew pozorom zrobienie zdjęcia dla 80-120 osób (średnia liczba osób na weselu) to nie taka prosta sprawa. Dlatego w swojej pracy uznaję tylko dwa momenty, w których można zrobić grupowe zdjęcie ślubne. Pierwszy to od razu po wyjściu z kościoła/USC. Dokładnie jeszcze przed życzeniami. Dlaczego? Ponieważ to pierwszy moment kiedy mamy do dyspozycji wszystkich gości. Dosłownie wszystkich. To słowo klucz. Drugi moment to od razu po przyjechaniu pary młodej do miejsca gdzie jest wesele. To też gwarantuje, że wszyscy goście będą w „gotowości” ponieważ zawsze tak bywa, że weselnicy witają parę młodą.
Czy tylko takich ram czasowych, do wykonania zdjęcia grupowego należy się trzymać? Oczywiście, że nie – choć bardzo polecam. To daje gwarancje, że zdjęcie zrobi się sprawnie i dla wszystkich. Osobiście zdarza mi się zrobić zdjęcie grupowe np. o godzinie 21 bo:
a) pod kościołem/USC nie było miejsca dla 100 osób:
b) w trakcie przyjazdu pary młodej na sale weselną rozpadał się deszcz.
Wtedy robimy zdjęcie grupowe w wolnej chwili, ale moje pary młode już z góry wiedzą, że taki czas na zdjęcie grupowe może (ale nie musi), skutkować, że kogoś zabraknie na fotografii.
Autorzy wpisu:
Marta i Piotrek – małżeństwo od 2019 r. Wspólnie piszemy Poradnik Ślubny(kliknij i zobacz więcej wpisów), w którym dzielimy się z przyszłymi Parami Młodymi doświadczeniami nabytymi podczas organizacji naszego ślubu. Chcemy Wam pokazać, że ślub to wspaniała przygoda, a jednocześnie pomóc w kwestiach technicznych, np. kiedy wybrać się do księdza, jak ułożyć plan dnia w dniu ślubu lub gdzie znaleźć cukiernię, w której zamówisz pyszny tort. Przeprowadzamy też wywiady z najlepszymi firmami branży ślubnej i mamy nadzieję, że choć trochę Was zainspirujemy. Dodatkowo, Piotrek jako fotograf ślubny z 13-letnim stażem sporo już widział na ślubach, więc pomysłów na wpisy poradnikowe mamy na najbliższe dwa lata. Dziękujemy, że nas odwiedziłaś/eś.