Listopadowa, leniwa niedziela. W tle muzyka, zdjęcia z ostatniego ślubu zgrywają się na dyski. Nagle pinggg w telefonie i na ekranie wiadomość od Jacka Siwko z Niezłych Aparatów.  W treści m.in że moje zdjęcie zostało wybrane spośród 12 tysięcy innych fotografii i znajdzie się w zestawieniu najlepszych zdjęć z października. WOW. Czad. Bardzo to miłe kiedy Twoja twórczość jest doceniana. Pełne zestawienie możecie zobaczyć tutaj. 

View this post on Instagram

Obiecywałem sobie, że w 2020 nie będę robił postanowień noworocznych. A dziś wymyśliłem przynajmniej ze dwa. 😅🤦🏼‍♂️ Więc albo rzecz w wybujałej fantazji, albo ta pora roku sprzyja wyrabianiu nadgodzin przez wyobraźnię?!¿? #niezleaparaty fot. @niebieskie.migdaly.studio . . . #fotografslubny #fotografiaslubna #fotografrodzinny #sesjanarzeczenska #fleszempooczach #fotografkrakow

A post shared by  Niezłe Aparaty (@niezleaparaty) on Dec 10, 2019 at 12:40pm PST

Krótka historia tego zdjęcia. Noemi, Mariusz i pies Reksio to nasi przyjaciele. Noemi była Marty świadkową na naszym ślubie. Na co dzień zamieszkują warszawski Wilanów. Zdjęcie powstało spontanicznie podczas jednych z odwiedzin. Tuż po śniadaniu 🙂